Dysplazja stawów biodrowych (DSB) - Kennel Club
Porozmawiaj z nami
Kennel Club

Dysplazja stawów biodrowych (DSB)

Jest wadą rozwojową układu szkieletowego, chorobą dziedziczną i środowiskową, to znaczy, że wpływ na jej powstanie i rozwijanie się ma zarówno genetyka jak i sposób żywienia oraz warunki, w których bytuje pies (także jego aktywność fizyczna). DSB polega na zmianie w ukształtowaniu panewki kości biodrowej i głowy kości udowej, które to rodzą wiele konsekwencji, a konsekwencje te są częścią choroby określanej mianem DSB. W zależności od stopnia tych zmian psy dotknięte chorobą mają mniejsze lub większe problemy z poruszaniem się.

Nie określono, jak do tej pory, jednego lub pary genów, które wpływają na powstawanie dysplazji stawów biodrowych. Przyjmuje się, że jest za to odpowiedzialna cała kompilacja genów. Nie można więc zlecić hodowcy wykonania badania stwierdzającego, że pies nie jest nosicielem wadliwego genu i jego potomstwo także będzie od DSB wolne. Jedynym sposobem jest prześwietlanie bioder psów, które zakończyły wzrost.

Oprócz czynników genetycznych, na powstawanie dysplazji wpływa waga psa i sposób jego żywienia. Psy otyłe, żywione nieodpowiednią karmą (brak wystarczającej ilości kolagenu) zdecydowanie częściej zapadają na dysplazję. Wpływ na jej rozwijanie się może mieć też duża masa urodzeniowa danego psa. Ważne jest zatem to aby suki ciężarnej nie przekarmiać, ani nie podawać zbyt dużej ilości wapnia (jest niezbędny aby nie doszło do tężyczki poporodowej, ale zbyt duża ilość tego pierwiastka może doprowadzić do patologicznego rozwoju stawów).
Na DSB częściej zapadają psy ras dużych i olbrzymich. Zaleca się też wykonywanie badań u Mopsów i Buldogów Angielskich. U psów, których docelowa, prawidłowa masa ciała nie przekracza 12 kg DSB notuje się niezwykle rzadko.

Psy pracujące, choć zazwyczaj nie mają problemów z nadwagą, na DSB zapadają częściej niż psy, które nie wykonują pracy. Naukowcy przypuszczają więc, że u psów, które mają genetyczną skłonność do DSB, nadmierny wysiłek fizyczny przyspiesza jej rozwój. Zauważono również, że używane do sportu (a więc pracujące) charty nie mają problemów z DSB. Na tej podstawie badania wykazały powiązanie pomiędzy masą zadu a dysplazją. Im większa masa tym większa szansa na wystąpienie DSB.

Ponieważ nie da się stuprocentowo wykluczyć, że pies lub suka nie są nosicielami genów odpowiedzialnych za dysplazję, a na jej powstawanie i rozwijanie wpływ mają także czynniki środowiskowe, jest niemal niemożliwe aby uzyskać stuprocentową pewność, że potomstwo konkretnej pary hodowlanej będzie zdrowe i wolne od DSB. Można jednak zrobić wszystko aby ograniczyć prawdopodobieństwo jej wystąpienia w planowanych miotach. Dobrym hodowcom zaleca się badanie wszystkich psów (w rasach gdzie może wystąpić DSB), które mają uzyskać uprawnienia hodowlane (RTG bioder i łokci). Do hodowli należy przeznaczać tylko te psy i suki, które są wolne od dysplazji. Podczas ciąży suki, należy ją karmić dobrą karmą dla suk ciężarnych w ilościach dostosowanych do wielkości miotu (konieczne są badania USG). Nie należy ciężarnej suce podawać zbyt dużych ilości wapnia, należy go suplementować w odpowiednich dawkach, podobnie jest  z podawaniem tego pierwiastka po porodzie. Po odsadzeniu szczeniąt od suki nie wolno ich przekarmiać, należy cały czas kontrolować wagę młodych, rosnących psów. O ile to możliwe psy należy przekazywać osobom, które są świadome tego, że w danej rasie DSB może wystąpić. Należy im przekazać niezbędną wiedzę w zakresie żywienia, suplementacji (zwłaszcza odpowiedniej suplementacji kolagenem) i aktywności fizycznej psa. Wielu nabywców obciąża kościec młodych psów, zabierając je na kilkukilometrowe spacery. W takich sytuacjach nawet szczenię bez większych skłonności do dysplazji, może mieć poważne zmiany w budowie panewki kości biodrowej i głowy kości udowej. Nowych właścicieli należy uświadomić jakie są największe zagrożenia i od którego momentu pies może rozpocząć treningi związane z wysiłkiem fizycznym. Obecna wiedza w zakresie DSB nie pozwoli na całkowite wyeliminowanie tej choroby, ale dostępne obecnie badania umożliwiają hodowcom wybór zdrowych psów. Dotychczasowe doświadczenia pozwalają na przygotowanie odpowiednich zaleceń dla nowych opiekunów. A to wszystko razem pozwala na ograniczenie występowania psów obarczonych DSB.